Stare piłkarskie powiedzenie mówi, iż każdą dobrą drużynę należy zacząć budować od bramkarza. Podobnie ma się sytuacja z urządzaniem domu lub mieszkania. Organizacje każdego wnętrza należy zacząć od podłogi. Mimo, że rzadko patrzymy pod nogi, to wybór odpowiedniej nawierzchni ma kardynalne znaczenie. podłogi drewniane, czy podłogi marmurowe; dywan, czy wykładzina?

Trudno jest jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Wszystko zależy od okoliczności. Każdy wypadek należy analizować oddzielnie. Najważniejszy jest efekt końcowy. Liczy się tylko to, czy lokator będzie czuł się komfortowo w swoim świeżo urządzonym lokum. W końcu ceny mieszkań i domów są tak horrendalnie wysokie, że jeśli już ktoś zdecyduję się na taką inwestycję to prawdopodobnie planuje z niej korzystać przez lata.

Istotnie znaczenie mają detale, np. utrzymanie czystości. Dla leniwej osoby regularne trzepanie dywanów może być wyzwaniem nie do pokonania. Dodatkowo np. konserwacja podłogi drewnianej wymaga więcej wysiłku niż marmurowej.

Należy mieć też na uwadze względy estetyczne. Ważne jest, by podłoga dobrze współgrała z meblami i kolorem ścian. Kiedy już uda się to osiągnąć, to praktycznie „jesteśmy w domu”. Dosłownie i w przenośni.